Duchową sylwetkę dobrze zdają się odzwierciedlać nadawane jej przez otoczenie określenia: "prawdziwy anioł", "najpobożniejsza dziewczyna w parafii", "pierwsza dusza do nieba". Codzienne życie Karoliny w pełni uzasadniało powyższe określenia. Bardzo gorliwie uczestniczyła we Mszy św. i tak długo, jak było możliwe, adorowała Jezusa w tabernakulum. Miała wielkie nabożeństwo do Męki Pańskiej. Szczególnie w okresie Wielkiego Postu towarzyszyła Jezusowi Cierpiącemu, odprawiając Drogę Krzyżową, uczestnicząc w niedzielnych Gorzkich Żalach, ofiarowując Zbawicielowi związane z tym niedogodności i wyrzeczenia. Najświętsze Serce Jezusa czciła w każdy pierwszy piątek miesiąca, przystępując do spowiedzi i przyjmując Komunię św. wynagradzającą. Wobec Najświętszej Dziewicy żywiła dziecięcą ufność oraz miłość, mawiając o Niej "moja Matka Boża". Codziennie odmawiała różaniec. Modlitwa ta dostarczała jej wiele wewnętrznej radości.
Tekst pochodzi ze strony:
http://pz.lap.pl/?id=news&pokaz=newsa&news_id=1
Fotografia pochodzi ze strony:
http://nowa.tarnow.ksm.org.pl/?cat=27