"Szatan jest koło mnie. Nie widzę go, ale go czuję. Dręczy mnie, trzyma mnie jakby żelazną ręką, by przeszkodzić mi, abym mogła otrzymać choćby najlżejszą ulgę, powiększa moje cierpienia, abym popadła w rozpacz. Nie mogę nawet modlić się! Mogę tylko patrzeć na Najświętszą Dziewicę i powtarzać: Jezu".
Tekst pochodzi ze strony:
Fotografia pochodzi ze strony: