czwartek, 6 października 2011

Św. Franciszek Salezy

Gorące nabożeństwo, jakie od młodości żywił do Matki Najświętszej pobudzało go do szerzenia na wszys­tkie możliwe sposoby zwyczaju odmawiania różańca. Zapał do tej modlitwy pragnął budzić przede wszystkim własnym przykładem. Co miesiąc uczestniczył więc z ró­żańcem w ręku w uroczystej procesji organizowanej przez Bractwo Różańcowe, którego był członkiem. Od­mawianie różańca zalecał także w swoich kazaniach i pismach. W dziele zatytułowanym: Filotea, czyli wpro­wadzenie do życia pobożnego ukazywał różaniec jako modlitwę bardzo pożyteczną, pod warunkiem, że będzie ona właściwie odmawiana. W tym celu doradzał korzys­tanie z książeczek, w których podany jest sposób od­mawiania tej modlitwy.

Sposób, w jaki on sam polecał odmawiać różaniec zanotował jeden z jego pierwszych biografów, O. Ludwik de la Riviere, zakonnik braci mniejszych, który utrzymy­wał ze Świętym bliskie kontakty. Według jego relacji przedstawiał się on następująco:

"Ujmij koronkę za krzyżyk, a ucałowawszy go, uczyń nim na sobie znak krzyża i staw się w obecności Bożej, mówiąc Wierzę. Na dużym paciorku poprosisz Pana Boga o łaskę pobożnego odmówienia modlitwy, na trzech mniejszych tęż samą prośbę zaniesiesz do Naj­świętszej Panny, pozdrawiając Ją jako Córkę Ojca Przed­wiecznego, Matkę Syna Bożego, Oblubienicę Ducha Świętego. Następnie odmówisz pięć dziesiątków, roz­ważając tajemnice radosne, bolesne lub chwalebne, albo też możesz zastanowić się nad innym pobożnym przed­miotem, jakim cię Bóg natchnie. Na ostatnim dużym paciorku podziękujesz Panu Bogu za łaski odebrane w ciągu modlitwy. I znów przy trzech mniejszych po­prosisz Najświętszą Pannę, aby Ojcu Przedwiecznemu ofiarowała twoją pamięć dla ciągłego przypominania sobie Jego dobrodziejstw, Bogu Synowi twój umysł z prośbą o łaskę częstego rozważania Jego Świętej Męki, Bogu Duchowi Świętemu twoją wolę dla rozpalenia jej coraz gorętszą ku Niemu miłością. Wreszcie na dużym paciorku zmówisz Ojcze nasz, błagając Boski Majestat, aby twoje nabożeństwo raczył przyjąć ku Swojej chwale i na pożytek Kościoła świętego, mianowicie za nawróce­nie grzeszników, i poprosisz Go o błogosławieństwo dla wszystkich, którzy ci są drodzy. Potem odmówisz Wie­rzę, przeżegnasz się i pocałujesz krzyżyk, oświadczając, że pragniesz wiernie służyć Panu Jezusowi i Jego Najbłogosławieńszej Matce".

Tekst pochodzi ze strony:
http://adoratio.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1788:roaniec-w-yciu-w-franciszka-salezego&catid=76:ludzie&Itemid=108

Fotografia pochodzi ze strony:
http://ekai.pl/papiez/audiencja/x39042/nauczyciel-bozej-milosci/