
- Wiedz, droga córko - mówił Zbawiciel - że obie te korony są ci przeznaczone. Do ciebie jednak należy wybór. Gdy weźmiesz teraz koronę złotą, po śmierci zostaniesz ukoronowana cierniami. Jeśli zaś dziś przyjmiesz koronę cierniową, tę ozdobną zachowam dla ciebie na życie wieczne.
Katarzyna bez wahania oznajmiła, że już dawno postanowiła upodobnić się w cierpieniu do swego Pana. Na poparcie tych słów wzięła koronę cierniową i tak mocno włożyła ją na głowę, że poczuła dotkliwy ból.".
http://pustkow.freehost.pl/swieci.php?m=4