wtorek, 31 grudnia 2013

Słowa Pana Jezusa do św. Siostry Faustyny


"+ W pewnej chwili powiedział mi Pan:

Postępuj jak żebrak, który nie wymawia się, jak dostanie większą jałmużnę, ale raczej dziękuje serdeczniej; i ty, jeżeli ci udzielam większych łask, to nie wymawiaj się, żeś niegodna ich. Ja wiem o tym, ale raczej ciesz się i raduj, i bierz tyle skarbów z serca Mojego, ile udźwignąć możesz, bo wtenczas lepiej Mi się podobasz. 

I jeszcze ci coś powiem - nie tylko bierz te łaski dla siebie, ale i dla bliźnich, to jest zachęcaj dusze, z którymi się stykasz, do ufności w nieskończone miłosierdzie Moje. O, jak bardzo kocham dusze, które Mi zupełnie zaufały - wszystko im uczynię".

(Dzienniczek św. Siostry Faustyny, 294)

poniedziałek, 30 grudnia 2013

Bł. Elred

"Ten, kto nie czci Matki, ten bez wątpienia odmawia czci i Synowi".

niedziela, 29 grudnia 2013

Św. O. Pio


"Dziecię z nieba cierpiało i płakało w żłobie, abyśmy zrozumieli czym jest cierpienie w oczach Boga, że jest lekcją miłości i źródłem zasług, drogą do celu".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

sobota, 28 grudnia 2013

Św. Ambroży

"Niech każda dusza będzie duszą Maryi, aby uwielbiała Boga. Niech w każdej duszy będzie duch Maryi, aby rozradowała się w Panu. Jest tylko jedna Matka Chrystusa, Ta, która Go zrodziła, ale przez wiarę każda dusza rodzi Chrystusa. Każda dusza przyjmuje Słowo Boga, jeśli tylko nieskalana i wolna od występków zachowuje czystość nienaganną i bez skazy. Każda więc dusza, która byłaby taką, wielbi Pana tak, jak wielbiła Go dusza Maryi i jak Jej duch rozradował się w Bogu Zbawicielu".

piątek, 27 grudnia 2013

Św. Augustyn.

"Najświętsza Maryja w doskonały sposób wypełniła wolę Ojca. Ważniejszą sprawą było dla Maryi, że się stała uczennicą Chrystusa, niż to, że była matką Chrystusa. Ona bardziej strzegła prawdy w sercu, niż ciała w łonie. Chrystus Prawda jest w sercu Maryi, Chrystus Ciało jest w Jej łonie. Być w sercu, znaczy więcej niż być w łonie".

czwartek, 26 grudnia 2013

Św. Ojciec Pio


"Boże Dziecię przyszło na świat w skrajnym ubóstwie, abyśmy nauczycieli się od Niego wyrzekania się dóbr ziemskich".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

środa, 25 grudnia 2013


Gdy aniołowie odeszli od nich do nieba, pasterze mówili nawzajem do siebie: "Pójdźmy do Betlejem i zobaczmy, co się tam zdarzyło i o czym nam Pan oznajmił". Udali się też z pośpiechem i znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli o tym, co im zostało objawione o tym Dziecięciu. A wszyscy, którzy to słyszeli, dziwili się temu, co im pasterze opowiadali. Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu. A pasterze wrócili wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to było powiedziane.

(Łk 2, 15-20)

wtorek, 24 grudnia 2013

Św. Atanazy


"Chrystus przyszedł na ten świat w wielkiej pokorze i będąc bogatym, stał się dla nas ubogim, abyśmy byli ubogaceni Jego ubóstwem".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Św. Franciszek z Asyżu


"Ja, maluczki brat Franciszek, pragnę naśladować życie i ubóstwo najwyższego Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Najświętszej Matki i wytrwać w nim aż do końca".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

niedziela, 22 grudnia 2013

Św. Ojciec Pio

"Uważaj wszystko za pożyczkę. Przyjrzyj się pokorze Matki Bożej. Im bardziej była wypełniona niebieskimi darami, tym bardziej się uniżała, także w chwili, kiedy zstąpił na nią Duch Święty i uczynił Ją Matką Syna Bożego. Mogła powiedzieć: Oto Ja Służebnica Pańska. Kiedy wzrasta ilość darów, niech też rośnie twoja pokora, wszystko trzeba traktować jako pożyczkę?".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

sobota, 21 grudnia 2013

Św. Augustyn


"Maryja była Dziewicą przy poczęciu swego Syna, Dziewicą jako brzemienna, Dziewicą jako karmiąca własną piersią, Dziewicą zawsze".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

piątek, 20 grudnia 2013

Św. Jan Bosko

"W osobie ubogich, najbardziej porzuconych jest Zbawiciel. Nie są to zatem biedne dzieci, które proszą o miłosierdzie, ale to Jezus w osobie Jego biedaczków".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

czwartek, 19 grudnia 2013

Bł. Matka Teresa z Kalkuty

"Jedynie w niebie poznamy, jaki dług mamy wobec ubogich, ponieważ z ich powodu mogliśmy mocniej kochać Boga".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

środa, 18 grudnia 2013

Św. Józef Cottolengo

"Nie wystarczy, że służycie ubogim w ich chorobach ciała, trzeba jeszcze, abyście służyli im w niedostatkach duszy, ponieważ potworne bóle, które odczuwają w swoim sercu, są poważniejsze od tych, których doznaje ciało".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

wtorek, 17 grudnia 2013

Św. Grzegorz Wielki

"Jeżeli nie stać was na opuszczenie wszystkiego, to przynajmniej tak posiadajcie rzeczy tego świata, aby przez nie świat was nie posiadł".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Św. Teresa od Jezusa

"Kto prawdziwie miłuje Boga, ten wszystko miłuje, cokolwiek jest dobrego, i cokolwiek jest dobrego pragnie, i cokolwiek jest dobrego popiera, i cokolwiek jest dobrego pochwala, i z każdym dobrem się łączy, i wszędzie gotów go bronić, i wszelką cnotę sercem obejmuje, i niczego nie kocha, tylko prawdę i co jest godnym kochania".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

niedziela, 15 grudnia 2013

Bł. Jan Paweł II

"Niedziela ma być oparciem dla chrześcijańskiego życia, a w naturalny sposób staje się też świadectwem i przepowiadaniem. Jako dzień modlitwy, komunii i radości oddziałuje na całe społeczeństwo, przenikając je życiową energią i wskazując mu motywy nadziei. Dzień ten głosi, że czas, zamieszkany przez Tego, który zmartwychwstał i jest Panem historii, nie jest grobem naszych złudzeń, ale kolebką wciąż odnawiającej się przyszłości, jest ofiarowaną nam sposobnością, byśmy mogli przemieniać ulotne chwile obecnego życia w zasiew wieczności.

Niedziela jest zaproszeniem do spojrzenia przed siebie, jest dniem, w którym chrześcijańska wspólnota woła do Jezusa: „Maranatha, przyjdź, o Panie!” (por. 1 Kor 16, 22). Wznosząc ten okrzyk nadziei i oczekiwania, wspólnota ta staje się uczestniczką nadziei ludzkości i oparciem dla niej. Oświecona blaskiem Chrystusa, przeżywa kolejne niedziele, zmierzając ku wiekuistej niedzieli, jaka będzie świętowana w niebieskim Jeruzalem, kiedy to powstanie w pełnym kształcie mistyczne Miasto Boże, któremu „nie trzeba słońca ni księżyca, by mu świeciły, bo chwała Boga je oświetliła, a jego lampą – Baranek” (Ap 21, 23)".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

sobota, 14 grudnia 2013

Św. Jan od Krzyża

"Ach, gdyby raz zrozumiano, że nie można dojść do gęstwiny różnorodnych mądrości i bogactw Bożych inną drogą, jak tylko przez gęstwinę wszelkiego rodzaju cierpień! W tym więc powinno być pragnienie i pociecha duszy. Im bowiem większej pragnie mądrości od Boga, tym bardziej powinna wpierw pragnąć cierpień, by przez nie wejść w gęstwinę krzyża".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

piątek, 13 grudnia 2013

Bł. Jan Paweł II o Siostrze Łucji


"Zawsze czułem wsparcie codziennego daru jej modlitwy, zwłaszcza w trudnych momentach prób i cierpienia".

"Wierzę głęboko, że to właśnie ta, którą zobaczyła siostra Łucja przed laty w Fatimie, przyjęła ją w chwili przejścia z ziemi do nieba".

"Ze wzruszeniem wspominam spotkania z zakonnicą i łączące nas więzy duchowej przyjaźni, które wraz z upływem lat jeszcze bardziej się zacieśniły".


Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

czwartek, 12 grudnia 2013

Słowa Matki Bożej z Guadalupe do św. Juan Diego

"Wiedz, najdroższy synu, że jestem Świętą Maryją, Przeczystą zawsze Dziewicą, Matką prawdziwego Boga, Twórcy życia, który wszystko stworzył i podtrzymuje w istnieniu, Pana nieba i ziemi. 

Bardzo chcę, gorąco pragnę, aby w tym miejscu zbudowano mi świątynię, gdzie będę jawnie głosić i okazywać tę moją miłość i dobroć, gdzie będę ofiarowywać pomoc i obronę, ponieważ jestem naprawdę waszą łaskawą Matką; tak twoją, jak i was wszystkich, którzy na tej ziemi będziecie się razem gromadzić, oraz wszystkich innych, którzy pobożnie i ufnie będą mnie wzywać. 

Tu wysłucham ich żalów i łez, w kłopotach wyświadczę dobrodziejstwo, a w każdym ucisku przyniosę ratunek. Aby zaś moje życzenie mogło się spełnić, idź do Meksyku do pałacu biskupa. Powiesz mu, że ja cię przysyłam, abyś go powiadomił, jak bardzo chcę, by mi wybudowano tu dom, aby mi tu, na tym wzgórzu, wzniesiono świątynię".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

środa, 11 grudnia 2013

Bł. Jan Paweł II

"W Kościele, który przede wszystkim w naszych czasach skupia się w sposób szczególny wokół Eucharystii, który pragnie, aby autentyczna wspólnota eucharystyczna mogła stawać się znakiem stopniowo dojrzewającej jedności wszystkich chrześcijan, powinna zatem istnieć żywa potrzeba pokuty sakramentalnej, jak również pokuty pojętej jako cnota".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

wtorek, 10 grudnia 2013

Siostra Łucja

"10 grudnia 1925 ukazała mi się Najświętsza Dziewica i obok Niej, niesione przez świetlaną chmurę, Dzieciątko Jezus. Najświętsza Dziewica położyła rękę na moim ramieniu i pokazała mi jednocześnie Serce otoczone cierniami, które Ona trzymała w drugiej ręce. Równocześnie Dzieciątko Jezus mi powiedziało: "Miej współczucie dla Serca Najświętszej Matki, pokrytego cierniami, które niewdzięczni ludzie każdej chwili w nie wbijają, a nikt przez akt zadośćuczynienia ich nie wyciąga”.

Następnie Najświętsza Dziewica mi powiedziała: „Patrz, moja córko, moje Serce jest otoczone cierniami, które niewdzięczni ludzie każdej chwili w nie wbijają przez swoje bluźnierstwa i niewdzięczność. Ty przynajmniej staraj się mnie pocieszyć i mów, że wszystkim tym, którzy przez pięć miesięcy, w pierwszą sobotę przystąpią do spowiedzi, przyjmą Komunię Świętą, odmówią Różaniec i dotrzymają mi towarzystwa przez piętnaście minut, rozważając piętnaście tajemnic różańca w duchu zadośćuczynienia, obiecuję, że będę przy nich w godzinie śmierci, z wszystkimi łaskami potrzebnymi do zbawienia duszy”".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

poniedziałek, 9 grudnia 2013

Bł. Jan Duns Szkot

"W niebie są święci, którzy nigdy nie popełnili żadnego grzechu powszedniego, jak niewinni; i są w nim ci, którzy z grzechem śmiertelnym byli nieprzyjaciółmi Boga, ale potem podjęli pokutę. Jest tam również Błogosławiona Dziewica Maryja, Matka Boża, która nigdy nie była nieprzyjaciółką Boga, ani przez grzech powszedni, ani przez grzech pierworodny. To, że nie zaciągnęła grzechu pierworodnego, można wywnioskować ze wspaniałości Jej Syna, Odkupiciela, Pośrednika. Najdoskonalszy pośrednik jest w stanie sprawić najdoskonalszy czyn pośrednictwa na rzecz osoby, dla której jest pośrednikiem. Otóż Chrystus był najdoskonalszym Pośrednikiem, a zatem miał możność wypełnić najdoskonalszy akt pośrednictwa na rzecz osoby lub stworzenia, dla której jest Pośrednikiem. Wobec nikogo na świecie nie mógł być w większym stopniu Pośrednikiem niż wobec Maryi. Nie byłby nim, gdyby nie mógł ustrzec Jej od grzechu pierworodnego. [...] Ponieważ maksimum wszelkiego dobra jest doskonałą niewinnością, większą niż odpuszczenie winy po upadku, Dziewica Maryja otrzymała większe dobro przez ustrzeżenie od grzechu niż przez oczyszczenie po winie".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

sobota, 7 grudnia 2013

Słowa Matki Bożej w Fatimie i w Pontevedra



"Bóg chce wprowadzić na świecie cześć Mego Niepokalanego Serca. Tym, którzy przyjmą to nabożeństwo, obiecuję zbawienie. Dusze te będą przez Boga kochane jak kwiaty, postawione przeze Mnie dla ozdoby Jego tronu". (Fatima, 13 lipca 1917 r.)

"Córko moja, spójrz, Serce moje otoczone cierniami, którymi niewdzięczni ludzie przez bluźnierstwa i niewdzięczność stale ranią. Przynajmniej ty staraj się nieść mi radość i oznajmij w moim imieniu, że przybędę w godzinie śmierci z łaskami potrzebnymi do zbawienia do tych wszystkich, którzy przez pięć miesięcy w pierwsze soboty odprawią spowiedź, przyjmą Komunię Świętą, odmówią jeden różaniec i przez piętnaście minut rozmyślania nad tajemnicami różańcowymi towarzyszyć mi będą w intencji zadośćuczynienia". (Pontevedra, 10 grudnia 1925 r.).

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

piątek, 6 grudnia 2013

Słowa Pana Jezusa w Paray-le-Monial



"Moje Boskie Serce goreje tak wielką miłością ku ludziom, a zwłaszcza ku tobie, że nie może już powstrzymać w sobie płomieni tej gorącej miłości. Musi je rozlać za twoim pośrednictwem i ukazać się ludziom, by ich ubogacić drogocennymi skarbami, które ci odsłaniam, a które zawierają łaski uświęcające i zbawienne, konieczne, by ich wydobyć z przepaści zatracenia". (Paray-le-Monial, 27 grudnia 1673 r.)

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

czwartek, 5 grudnia 2013

Św. Jan Maria Vanney



"Przyczyna, dla której rozluźniają się obyczaje kapłanów polega na tym, że nie odprawiają Mszy Św. w skupieniu i pobożnie".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

środa, 4 grudnia 2013

Sługa Boży abp Fulton J. Sheen



"Gdybym nie był katolikiem i szukałbym w dzisiejszym świecie prawdziwego Kościoła, szukałbym tego jedynego Kościoła, który nie układa się ze światem; innymi słowy, szukałbym Kościoła, którego świat nienawidzi. Powodem, dla którego tak uważam jest to, że jeśli Chrystus jest w którymkolwiek z dzisiejszych kościołów, musi być znienawidzony tak samo, jak nienawidzili Go, gdy przebywał na ziemi w swym Ciele. Jeśli chcesz dzisiaj odnaleźć Chrystusa, szukaj Kościoła, który nie jest w dobrych stosunkach ze światem. Szukaj Kościoła, którego świat nienawidzi tak samo, jak nienawidził Chrystusa Szukaj Kościoła, który oskarża się o bycie zacofanym, tak samo jak nasz Pan był oskarżany o bycie ignorantem i nieukiem. Rozglądaj się za Kościołem, z któego ludzie natrząsają się, że pod względem społecznym jest nieżyciowy, tak samo jak wyśmiewali się z naszego Pana, bo pochodził z Nazaretu. Szukaj Kościoła, który oskarża się o to, że ma diabła, bo o naszym Panu również mówiono, że wyrzuca diabły Belzebubem. Szukaj Kościoła, który - jak ponoć ludzie wierzący sądzą - musi zostać zniszczony w imię Boga, tak jak ludzie ukrzyżowali Chrystusa myśląc, że w ten sposób oddali chwałę Bogu. Szukaj Kościoła, który został odrzucony przez świat ponieważ twierdzi, że naucza w sposób nieomylny, podobnież jak Piłat odrzucił Chrystusa, gdy ten mu rzekł "ja jestem Prawdą". Szukaj Kościoła odrzuconego przez świat tak samo, jak świat odrzucił naszego Pana. (...) Szukaj Kościoła, który jest nieskończenie kochany i nieskończenie znienawidzony, tak jak Pan Jezus. Bo tylko to, co Boże może być nieskończenie znienawidzone i nieskończenie kochane. Bo Kościół jest Boży".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

wtorek, 3 grudnia 2013

Św. Bonawentura


"Należy litować się nad biedakami, którzy zeszli z drogi prawdziwej wiary lub z drogi życia zgodnego z wiarą i pogrążyli się w brudzie grzechów, obojętnie czy świadomi są swych grzechów czy nie. Dla nich trzeba łamać ów niebiański chleb aniołów, którym jest słodki Jezus, co znaczy, że naszymi modlitwami i łzami mamy Go prosić o miłosierdzie dla nich".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Św. Teresa de Los Andes


"Tylko Jezus jest piękny; tylko On sam może mnie pocieszyć. Jego wzywam, Jego opłakuję, Jego szukam we wnętrzu mej duszy. Pragnę, by Jezus tak starł mnie wewnętrznie, bym stała się hostią czystą, w której On mógłby spocząć. Chcę tak przepoić się miłością, by tą miłością mogły zostać otoczone inne dusze. Chciałabym w to dzieło włączyć stworzenie i siebie, by On żył we mnie".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony:

niedziela, 1 grudnia 2013

Akt Osobistego Poświęcenia Się Najświętszemu Sercu Jezusowemu

"Ja.... oddaję się i poświęcam Najświętszemu Sercu Pana naszego Jezusa Chrystusa moją osobę i moje życie, moje uczynki, troski i cierpienia, nie chcę odtąd używać żadnej cząstki mego jestestwa, jeno aby czcić, miłować i wielbić to Serce. Mam niezłomną wolę całkowicie należeć do Niego i czynić wszystko z miłości ku Niemu, wyrzekając się z całego serca tego wszystkiego, co by Mu się mogło nie podobać.

Obieram więc Ciebie, Najświętsze Serce, za jedyny przedmiot mojej miłości, z Opiekuna mego życia, za rękojmię mego zbawienia, za lekarstwo na moją ułomność i niestałość, za naprawienie wszystkich błędów mego życia i za pewne schronienie w godzinę mej śmierci. Bądź więc, o Serce pełne dobroci, moim przebłaganiem wobec Boga Ojca i odwróć ode mnie strzały Jego sprawiedliwego gniewu. O Serce pełne miłości, w Tobie pokładam całą mą ufność, gdyż wszystkiego się obawiam po mojej słabości i złości, natomiast spodziewam się wszystkiego po Twojej dobroci.

Zniszcz więc we mnie wszystko, cokolwiek może się nie podobać albo sprzeciwić. Niech Boska Twa Miłość tak głęboko wniknie w me serce, bym nigdy nie mogła zapomnieć o Tobie, ani się od Ciebie odłączyć. Błagam Cię przez nieskończoną Twą dobroć, niech imię moje będzie zapisane w Tobie, gdyż pragnę, by całym mym szczęściem i najwyższą chwałą było żyć i umierać jak Twój wierny sługa. Amen".

Tekst pochodzi ze strony:

Fotografia pochodzi ze strony: